www.swiatinnyniznasz.fora.pl

Luka · Wysłany: Pią 18:54, 25 Mar 2011 Temat postu:

- No siem. -Powiedziałem.

Klołi · Wysłany: Pią 19:02, 25 Mar 2011 Temat postu:

-Tak Klołi,milo cie poznać-mowię do Leah z uśmiechem-Ałł dlaczego strzelasz mnie prądem? Ja tylko grzecznie powiedziałam-patrzę na Lukę

Leah · Wysłany: Pią 19:03, 25 Mar 2011 Temat postu:

- Michael ... - powiedziałam wywracając oczami . - Hej, jak miło Cię widzieć . - powiedziałam sarkastycznie .

Elena · Wysłany: Pią 19:07, 25 Mar 2011 Temat postu:

- Klołi. - Uśmiechnęłam się tajemniczo i podeszłam do niej.

Luka · Wysłany: Pią 19:07, 25 Mar 2011 Temat postu:

- Bo mnie się uwagi kotku nie zwraca. -Powiedziałem uśmiechając isę do niej.
- To była lekcjia numer jeden. -Dodałem.

Klołi · Wysłany: Pią 19:11, 25 Mar 2011 Temat postu:

-Dziękuję ze mi powiedziałeś.Dobrze wiedzieć tak na przyszłość-zakładam nogę na nogę

Michael · Wysłany: Pią 19:12, 25 Mar 2011 Temat postu:

Michael spojrzał na Leah
- Hmm..Coś nie tak? - spytał poprostu. Nie wiedział o cxo moze jej też chodzić no ale cóż. Chłopak widząc jak owa Klołi dostaje prądem chwile po tym podniósł kamień który zmienił sie w wode i ochlapał dziewczyne. Ten sie zaśmiał.

Elena · Wysłany: Pią 19:13, 25 Mar 2011 Temat postu:

Popatrzyłam na nich.- Hej, Luka. - Uśmiechnęłam się.

Luka · Wysłany: Pią 19:15, 25 Mar 2011 Temat postu:

- A Hej. -Zawołałem.
- No widzisz jak będziesz o tym pamiętać to się jakoś dogadamy. -Stwierdziłem .

Mari · Wysłany: Pią 19:19, 25 Mar 2011 Temat postu:

-Witajcie

Elena · Wysłany: Pią 19:20, 25 Mar 2011 Temat postu:

- Hej. - Odpowiedziałam.

Luka · Wysłany: Pią 19:21, 25 Mar 2011 Temat postu:

- Siem. -Przywitałem sie.

Klołi · Wysłany: Pią 19:24, 25 Mar 2011 Temat postu:

-Na pewno sie dogadamy-uśmiechnęłam sie niepewnie

Mari · Wysłany: Pią 19:25, 25 Mar 2011 Temat postu:

-Elena?Pamiętasz mnie?Jako małe dziewczynki się przyjaźniłyśmy.A potem rywalizowałyśmy,-powiedzialam patrzac jej złosliwie głeboko w oczy,

Luka · Wysłany: Pią 19:26, 25 Mar 2011 Temat postu:

Spojrzałem zaciekawiony na Mari. Całkiem niezła. Przemkneło mu przez głowe. Będzie zabawnie.
- A ty co taka cięta? -Zapytałem złośliwie.