www.swiatinnyniznasz.fora.pl

Naomi · Wysłany: Nie 15:07, 13 Mar 2011 Temat postu:

- Część. Hmmm, próbowałam znaleźć tutaj jakiś sklep, ale widzę, że to jest zupełne pustkowie. - powiedziała z uśmiechem. No jednam ktoś tutaj mieszka. Rozejrzała się do okola. Drzewa, pusta i ... pustka. - Bardzo zielona okolica. - dodała.

Mercedes · Wysłany: Nie 15:08, 13 Mar 2011 Temat postu:

-Tak... -powiedziałam do Honey... po czym dodałam do Naomi... -Wejdź jeżeli chcesz... -uśmiechnęłam się przyjaźnie...

Honey · Wysłany: Nie 15:10, 13 Mar 2011 Temat postu:

Ok, od nowa ^^'' - Hej Mercedes . Kto to ?

Naomi · Wysłany: Nie 15:17, 13 Mar 2011 Temat postu:

Naomi spojrzała na dwie dziewczyny Kto tutaj mieszka? - zapytała wchodząc do środka. Rozejrzała się wzrokiem po przyczepie.

//brak weny//

Mercedes · Wysłany: Nie 15:21, 13 Mar 2011 Temat postu:

Uśmiechnęłam się -Ja... A co ? -powiedziałam dalej się uśmiechając i jedząc lody...

Naomi · Wysłany: Nie 15:26, 13 Mar 2011 Temat postu:

- Nie, nic. - powiedziała. Poprawiła swoje rude włosy. Usiadła an jednym z krzeseł. - Ja jestem Naomi. - przedstawiła się.

Honey · Wysłany: Nie 15:29, 13 Mar 2011 Temat postu:

-Honey . - uśmiechnęłam się.

Mercedes · Wysłany: Nie 15:29, 13 Mar 2011 Temat postu:

-Ymm... Sorki nie przedstawiłam się jestem Mercedes... Mercedes Thompson mów mi Mercy -uśmiechnęłam się do niej przyjaźnie...

Naomi · Wysłany: Nie 15:36, 13 Mar 2011 Temat postu:

- Są tutaj jakieś sklepy? - zapytała. Spojrzała na Honey i Mercy. - Ja jestem wilkołakiem. - powiedziała.

Mercedes · Wysłany: Nie 15:41, 13 Mar 2011 Temat postu:

-Zmiennokształtna... -przedstawiłam się z uśmiechem ... -Tak ale na pieszo szybko nie trafisz... -zaśmiałam się... -Podwieść cię What?

Naomi · Wysłany: Nie 17:23, 13 Mar 2011 Temat postu:

- Nie, dziękuję. - powiedziała. Spojrzała przez okno. Słońce już prawie zachodziło. - A w co się zmieniasz? - zapytała.

Leah · Wysłany: Nie 18:23, 13 Mar 2011 Temat postu:

- Honey, pamiętasz, jak pytałaś mnie czy Stefan nie będzie zazdrosny ? - spytałam - No więc, nie byłby bo... Nie miałam zamiarów nic takiego robić poza tym nie chodizmy ze sobą i wgl. to on jest ... wyrozumiały . - powiedziałam niepewnie .

Mercedes · Wysłany: Nie 19:20, 13 Mar 2011 Temat postu:

-Kojota... -odpowiedziałam Naomi... Przeniosłam wzrok na Leah...

Naomi · Wysłany: Wto 21:05, 15 Mar 2011 Temat postu:

- Przepraszam, ale muszę już iść. - powiedziała i wstała. Uśmiechnęła się na pożegnanie. - Pa. - dodała i wyszła.

z.t

Yuki · Wysłany: Czw 14:51, 17 Mar 2011 Temat postu:

Ide powoli widze małą przyczepkę zapukałam. Witaj-powiedziałam z lekkim uśmiechem