www.swiatinnyniznasz.fora.pl

Yuki · Wysłany: Nie 15:44, 20 Mar 2011 Temat postu:

Przyszedł mi to powiedzieć że jestem ... i dał mi tą książke ,,Wszystko o Syphatach ''

Amitiel · Wysłany: Nie 15:48, 20 Mar 2011 Temat postu:

Z mojego gardła wydobył się niski ale głośny pomruk który przechodził w warknięcie. - Skoro przeczytałas powinnaś była wiedzieć że nie było rozssądne przychodzić tutaj. -Powiedziałam.

Yuki · Wysłany: Nie 15:49, 20 Mar 2011 Temat postu:

Tak wiem ale... wiedząc że ty też jesteś ... musiałam ci powiedzieć - ...

Amitiel · Wysłany: Nie 15:55, 20 Mar 2011 Temat postu:

- No słucham? Jestem wampirzycą jak Elena, Stefan czy Damon. -Powiedziałam czekałam na jej reakcje. - Chyba mi nie chcesz zarzucić że jestem Symphatą. -Rozesmiałam się złośliwie. -Nikt ci w to nie uwierzy. -Powiedziałam grozinie.

Yuki · Wysłany: Nie 15:57, 20 Mar 2011 Temat postu:

Nie wcale lecz czemu masz czasami fioletowe oczy chyba mi nie powiesz... - ...

Amitiel · Wysłany: Nie 16:01, 20 Mar 2011 Temat postu:

- Niektóre wampiry tak mają. Elenie też się czasem zmieniają. -Powiedziałam zimno. - Czy jeszcze jakieś podejrzenia? -Zapytałam.

Yuki · Wysłany: Nie 16:03, 20 Mar 2011 Temat postu:

Tak jesteś szybsza niż zwykły wampir , silniejsza ...- ...

Amitiel · Wysłany: Nie 16:05, 20 Mar 2011 Temat postu:

- Mój ojciec był wojownikiem. -Odpowiedziałam bez cienia zawahania. Tak to była prawdziwa przyczyna tego że byłam szybsza silniejsza niż inne wampiry.

Elena · Wysłany: Nie 16:07, 20 Mar 2011 Temat postu:

- Hej. - Powiedziałam patrząc groźnie na Yuki.

Yuki · Wysłany: Nie 16:07, 20 Mar 2011 Temat postu:

Wiesz ja wiem że jesteś ... po prostu wiem podsłuchałam waszą rozmowę więc ... - ... - często tu się kręce a wy tak głośno rozmawiacie

Amitiel · Wysłany: Nie 16:13, 20 Mar 2011 Temat postu:

- A więc pewnie wiesz że z miła chęcią cie teraz zabije. -Syknęłam w jej stronę i wstałam. Stukając wojskowymi butami o podłogę podeszłam do stołu i nalałam sobie szklankę gree gross. Wypiłam ją jednym haustem.
- Eleno Wilhelm jej powiedział. -Stwierdziłam.
- Decyzja należy do ciebie. -Powiedziałam do przywódczyni i spojrzałam jej w oczy.

Keigo · Wysłany: Nie 16:13, 20 Mar 2011 Temat postu:

Zwisałem głową w dół z żyrandolu... -Książka o Syphatach może jeszcze nagrają film instruktażowy ? -zaśmiałem się zeskakując na podłoge... <moja upierdliwość nie zna granic XD> -A tak wogle Amitiel może to zły moment ale nie masz jakiegoś wolnego pokoju... -puściłem do niej oczko... -Nie koniecznie za darmo... Ale też nie za majątek... Wiesz spanie na dworzu jest uciążliwe... -spojrzałem na nie widać że Amitiele miała mnie dość... -Zły moment ? -spytałem z lekkim łobuzerskim uśmiechem...

Amitiel · Wysłany: Nie 16:18, 20 Mar 2011 Temat postu:

Nagle okno się otworzyła na oścież. Na parapecie siedziała wielka postać ubrana od stóp do szyi w czarną skórę. Spojrzałam tylko na niego. Jego obecność mnie trochę uspokoiła. - Mam ale porozmawiamy o tym później. -Powiedziałam do Keigo. - Elena decyduj. -Dodałam do wampirzycy. Postać w tym czasie zeszła z parapetu i podeszła do mnie. Mężczyzna miał ponad dwa metry wysokość. Uważnie mierzył wszystkich wzrokiem. -Bry...- Powiedział.

Keigo · Wysłany: Nie 17:01, 20 Mar 2011 Temat postu:

Spojrzałem na niego i dokładnie zmierzyłem go wzrokiem... Wydał mi się znajomy... Mój ogon stukał nerwowo o oparcie fotela... -Brrr ? -spojrzałem na niego jak na idiote...

Amitiel · Wysłany: Nie 17:07, 20 Mar 2011 Temat postu:

- V idź sprawdź co z monitoringiem. A i błagam nie zabij nikogo. -Powiedziałam do 2 metrowego mężczyzny. Wyszedł zmierzając do korytarza. Spojrzałam uważnie na Kiego.
- Dźub na kłódkę rozumiesz. -Warknęłam